Za nami 18 kolejka piłkarskiej klasy A. Nie zabrakło w niej niespodzianek do których niewątpliwie można zaliczyć potknięcie lidera. Przypomniały o sobie również drużyny z dołu tabeli. Serdecznie zachęcam do czytania.
Azalia Wola Zarczycka – Brzyska Wola 1:1
Niewątpliwie jedno z najciekawszych spotkań 18 kolejki. Wynik spotkania otworzyła Azalia jednak piłkarze Brzyskiej nie załamali się i szybko doprowadzili do remisu. W drugiej połowie nie padła już żadna bramka jednak na boisku nie zabrakło emocji gdyż czerwoną kartkę otrzymał zawodnik gospodarzy a rzut karny zmarnowali goście. Brzyska Wola udowodniła że wygrana z Rudnikiem to nie przypadek. Beznadziejna sytuacja w jakiej znajdowali się piłkarze Brzyskiej po pierwszej rundzie skutecznie ich zmobilizowała do walki o pozostanie w A klasie. Natomiast lider zaliczył pierwszą wpadkę tej wiosny i jego przewaga nad Orłem zmalała do dwóch punktów. Wywalczenie awansu może okazać się zadaniem ponad siły piłkarzy z Woli. Mimo że lider w tej rundzie jeszcze nie przegrał to nie prezentuje on tej samej formy co w roku ubiegłym.
Staromieszczanka Stare Miasto – Sparta Jeżowe 2:2
Trzeci mecz i trzeci remis drużyny z Jeżowego która po osiemnastu kolejkach zajmuje dobre czwarte miejsce. Wywalczenie jednego punktu na tak trudnym terenie jakim jest Stare Miasto z pewnością nie przyszło łatwo. Sparta która ma ambicje na awans do okręgówki wyraźnie odpuściła tą rundę i już zaczyna myśleć o kolejnym sezonie który może przyniesie im upragniony awans. Staromieszczanka natomiast zdobywa kolejny cenny punkt który pozwala jej utrzymać się w środku tabeli czyli tam gdzie czuje się najlepiej. Dziwi fakt iż bardzo prosta gra czyli długa piłka w przód na napastnika jaką prezentują piłkarze Starego Miasta przynosi im tak wiele punktów. Widocznie tak gra wystarcza by spokojnie utrzymywać się w A klasie.
Advit Łętownia – LZS Rzeczyca Długa 1:5
Rzeczyca Długa nie zwalnia tempa i w swoim trzecim meczu rundy rewanżowej rozbija Łętownie. Goście nie pozostawili złudzeń Łętowni która zdołała zaledwie zdobyć bramkę honorową. Gospodarze zagrażali bramce Rzeczycy przeważnie po stałych fragmentach gry jednak to zdecydowanie za mało. Piłkarze Rzeczycy zwyciężyli przede wszystkim dzięki świetnemu przygotowaniu fizycznemu. Widać przerwa zimowa zupełnie odmieniła tą drużynę. Piłkarze Długiej są poukładani i zgrani a co najważniejsze panuje tam świetna atmosfera.
Ceramika Harasiuki : Jutrzenka Kopki 2:2
Kopki które potrzebują punktów jak wody by nie pożegnać się z A klasą po dwóch przegranych meczach w końcu remisują z Harasiukami. Wywalczenie jednego punktu nie było takie proste pomimo tego iż Jutrzenka grała u siebie. Dobrze spisująca się Ceramika w tej rundzie szybko narzuciła swój styl gry i już po niespełna pięciu minutach było jeden do zera. Dobra gra gości przełożyła się na drugą bramkę co zapewne skutecznie zniechęciło gospodarzy do gry. Jednak reprymenda trenera Jutrzenki w przerwie meczu podziałała znakomicie na piłkarzy z Kopek gdyż Ci zdołali odrobić straty i zdobyli cenny punkt. Ceramika po świetnej pierwszej połowie straciła koncentracje co kosztowało ją utratę dwóch punktów których z pewnością bardzo potrzebuje.
Polonia Przędzel - PUKS Francesco Jelna 0:2
Jedna z niespodzianek tej rundy, Jelna która walczy o utrzymanie pokonuje i to w bardzo dobrym stylu drużynę z Przędzela. Nie jest to jednak przypadek lecz w pełni zasłużone zwycięstwo. Piłkarze Jelnej prezentowali lepsze przygotowanie taktyczne i w pełni wykonali założenia swojego trenera, dzięki temu zdobyli trzy punkty. Pojawiają się głosy iż Przędzel podłożył się Jelnej by pogrążyć Kopki, myślę że to nie prawda gdyż już w poprzednim meczu Jelna udowodniła iż nie będzie w tej rundzie rozdawała punktów.
ŁKS Łowisko – KS Sarzyna 5:1
Sarzyna konsekwentnie wypełnia swój plan jakim zapewne jest spadek do B klasy. Już nic nie jest wstanie uratować tej drużyny, pozostaje tylko grac o honor. Piłkarze Sarzyny chyba popadli w euforie po awansie do A klasy i zapomnieli że jeszcze muszą się utrzymać. Natomiast Łowisko po wpadce z Sójkową pokazuje że to tylko wypadek przy pracy i nic złego z tą drużyną się nie dzieje. Jednak prawdziwy sprawdzian formy dopiero nadejdzie gdyż póki co Łowisko gra z drużynami z dołu tabeli a wiadomo jak kończyły się mecze Łowiska z lepszymi drużynami w poprzedniej rundzie.
Czarni Sójkowa – Azalia Brzóza Królewska 2:1
Kolejny świetny mecz w wykonaniu Sójkowej, dzięki zwycięstwu piłkarze czarnych opuszczają niechlubne ostatnie miejsce w tabeli. Trzy mecze i sześć punktów tego nikt chyba się nie spodziewał, Sójkowa wcale nie ma zamiaru odpuścić i z pewnością sprawi jeszcze nie jedna niespodziankę. Zapewne młodzi zawodnicy Sójkowej jeszcze nie raz pokażą że nie brakuje im ambicji i woli waliki. Brzóza Królewska nie wykorzystała dobrze okresu przygotowawczego, i na efekty nie trzeba było długo czekać. Punty zgromadzone w poprzedniej rundzie mogą okazać się niewystarczające do spokojnego snu, więc piłkarze Azali muszą zabrać się szybko do pracy.
Orzeł Rudnik – KS Jarocin 4:0
Jedna z najgorszych drużyn rundy rewanżowej czyli Jarocin po raz kolejny nie zdobywa żadnego punktu. Początek meczu nie zapowiadał jednak takiego wyniku ponieważ dotrzymywaliśmy kroku drużynie z Rudnika. Niestety dwa dobrze wykonane rzuty rożne po których tracimy bramki wyraźnie zatrzymują Jarocin . Druga połowa to całkowita przewaga Orła który strzela kolejne dwie bramki, chociaż mógł strzelić o wiele więcej. Prognozy na przyszłość dla Jarocina nie są zbyt optymistyczne ponieważ nasz najlepszy napastnik z powodu bólu kolana prawdopodobnie już nie zagra w tym sezonie.
Strzelcy po 18 kolejce:
20 goli: Zwolak Tomasz (Ceramika Harasiuki)
19 goli: Skoczylas Marcin ( Orzeł Rudnik)
14 goli: Partyka Kamil (ŁKS Łowisko)
13 goli: Mariusz Chaber (Sparta Jeżowe)
12 goli: Tomasz Zygmunt(Azalia Brzóza Królewska), Jeż Dariusz (KS Jarocin)