- autor: gibo123, 2010-08-20 23:53
-
Treningi już są ale gdzie są zawodnicy?
Dzień 18.08.2010 (tj. Środa) w historii klubu z Jarocina zapisze się bardzo pozytywnie ponieważ tego dnia odbył się pierwszy profesjonalny trening. Pewnie może kogoś to dziwić ale w naszym klubie takiego treningu nie było już co najmniej od czterech miesięcy. Przecież treningiem nie można nazwać kopaniny na jedną bramkę a następnie grę na małe bramki kilku osób. Można by powiedzieć że trening był nawet udany jednak zawiodła wielka trójka z naszego składu mianowicie Bazyl, Klepa, i oczywiście Gumak, ten pierwszy pojawił się w piątek ale pozostała dwójka kolejny raz zawiodła. Fatalnie również spisali się juniorzy którzy tak bardzo płakali że nie ma treningów, w środę było ich trzech natomiast w piątek może sześciu z takim podejściem nie dziwne że dostają łupnia od każdego kto się natrafi. Bardziej jak brak juniorów martwi mnie jednak brak podstawowych zawodników z drużyny seniorskiej ,nie jestem wstanie zrozumieć braku jakiegokolwiek zagazowania z ich strony, są przecież wakacje myślę że na godz.19 spokojnie można się wyrobić ale jak ktoś ma trening w dalekim poważaniu to nikt ani nic już tego nie zmieni. Chciałem jeszcze napisać o pewnym byłym zawodniku z Jarocina, który swoją ambicja i wolą walki nie ustępuje o wiele młodszym piłkarzą którzy przychodzą na trening chodzi tu oczywiście o Sławka Nalepe który ma w sobie więcej zaangażowania dla klubu jako kibic niż nie jeden zawodnik i działacz. Aby cały klub dobrze funkcjonował potrzebni są piłkarze którzy będą w pełni zaangażowani w jego działalność oraz zarząd który nie stawia swoich interesów ponad klub i nie będzie próbował wycisnąć z niego dla siebie jak najwięcej