- autor: gibo123, 2010-07-28 21:16
-
Trening - tylko w Jarocinie nazywa się tak
grę ośmiu osób na małe bramki.
Dzisiejszego dnia odbył się pierwszy trening od zakończenia sezonu pewnie myślicie Co? przecież w Niedziele rusza nowy sezon każda normalna drużyna kończy już przygotowania, gra ostatnie sparingi a tu co, zaczynacie się przygotowywać. No tak normalna drużyna kończy już przygotowania ale przecież Jarocin to nie jest normalny klub. Czy klub który ma najgorsze boisko i szatnie w lidze, zastępców którzy mają go w dalekim poważaniu, prezesa który musi sam sypać linie i który znika po ostatnim meczu żeby tylko nie zrobić zakończenia, a zapomniałem jeszcze o trzech dobrych piłkach które nam pozostały i jeszcze najważniejsze mamy dwóch trenerów z których żaden nie przychodzi na trening no cóż taki klub nie może zostać nazwany normalnym to jest po prostu KS Jarocin. Jeżeli chodzi o trening to było nas 8 ktoś może powiedzieć mało ale ja powiem wystarczająco żeby zagrać na małe bramki, nawet dobrze że nie było żadnego trenera bo było by 5 na 4 ale pewnie pomylili sobie terminy jeden pewnie myślał że ten drugi ma dzisiaj przyjechać ale to przecież jest Jarocin drużyna nietuzinkowa, drużyna która w tym sezonie będzie pośmiewiskiem A klasy no chyba że prezes przywiezie z nad morza jakiegoś cudownego trzeciego trenera albo kilku światowej klasy zawodników ale za bardzo bym na to nie liczył. Ale jest pozytywna strona tych naszych przygotowań jeżeli jakimś cudem utrzymamy się to ośmieszymy drużyny które trenują po trzy razy w tygodniu.
Jeżeli ktoś poczuł się urażony to przepraszam nie miałem zamiaru nikogo obrażać, pisze tylko jak wygląda obecna sytuacja w naszym klubie.